Jak zadbać o pupila po operacji?

Dla większości właścicieli, powrót ich czworonoga do domu, po zabiegu operacyjnym, to niezwykle emocjonująca chwila. Często, pomimo poczucia słuszności  w podjęciu decyzji o  interwencji chirurgicznej, czujemy się nieco zagubieni faktem widocznego oszołomienia pooperacyjnego u naszego pupila, w obliczu którego czujemy się zwyczajnie bezradni – zwłaszcza jeśli gabinet weterynaryjny jest już zamknięty i nie mamy do kogo zwrócić się po radę. Jak zatem powinniśmy podejść do sprawy?

Po pierwsze, nigdy nie próbujmy odbierać naszego pupila, jeżeli jest jeszcze nieprzytomny. Lekarz nie powinien wypuścić nieprzytomnego zwierzęcia, ponieważ w razie nagłej potrzeby, właściciel nie będzie w stanie zapewnić  mu kompetentnej opieki  weterynaryjnej. Bezpieczne stadium pooperacyjne, pozwalające na zabranie zwierzaka do domu, to moment w którym nasz pupil porusza się już o własnych siłach. Dopiero wtedy możemy czuć, że podołamy dalszej opiece.

Zapewnienie spokoju

Po znieczuleniu ogólnym, nasz zwierzak może zachowywać się inaczej niż zazwyczaj. Co to oznacza? Może np. popiskiwać, być otępiały, nie spać w nocy. Jest to efekt zastosowanych leków, wobec którego najlepszym wyjściem będzie zostawić zwierzaka w spokoju, nie hałasować, ponieważ niektóre leki stosowane do narkozy wywołują nadwrażliwość słuchową, co sprawia, że nawet pozornie nieszkodliwe zachowania mogą powodować dezorientację i popłoch. Ruchy  w otoczeniu zwierzęcia powinny więc być spokojne i stonowane. Naszego pupila kładziemy więc w spokojnym miejscu – co ważne, legowisko nie powinno się znajdować na łóżku czy w innych wyżej położonych miejscach, ponieważ po zabiegu, psy i koty mogą przez pewien czas mieć upośledzoną zdolność poruszania się, co w takim wypadku może skutkować dodatkowym urazem.

Należy zadbać o to, by naszemu pupilowi było wystarczająco ciepło.

Zdecydowanie powinniśmy mieć to na uwadze posiadając pupila o małych gabarytach, typu kot czy piesek rasy miniaturowej. W  żadnym wypadku nie zostawiajmy zwierzaka pierwszej nocy po zabiegu na dworze. Zalecana jest również ogólna obserwacja  jego stanu i zachowania. Z każdą kolejną  godziną nasz pupil powinien  coraz bardziej „wracać do siebie”, co jest równoznaczne ze spadkiem oddziaływania leków odurzających w jego organizmie. Jeśli jednak będzie tracił przytomność, trzeba koniecznie zwrócić się do lekarza, a w razie niemożności organizacji nagłej wizyty, do lecznicy całodobowej. Objawem równie niepokojącym będą wymioty, w przypadku których również należy skonsultować się z lekarzem. Leki znieczulające zmieniają perystaltykę przewodu pokarmowego, a zatem jeżeli lekarz zaleci głodówkę, to zdecydowanie nie karmimy naszego pupila. W takiej sytuacji, pod narkozą podawana jest zazwyczaj kroplówka, która umożliwi przetrzymanie pacjenta odpowiedni czas bez jedzenia.

Odpowiednia pielęgnacja rany

Do czasu zdjęcia szwów, co następuje po około 12 dniach – należy dopilnować, by nasz pupil nie lizał rany ani nie wydrapywał szwów. Dla przykładu, koci język – jako że jest pokryty ostrymi brodawkami – może zniszczyć szwy, czyli doprowadzić do rozejścia się rany pooperacyjnej. Rany u psów natomiast stają się problematyczne w końcowej fazie gojenia, gdy zwierzak odczuwa to jako swędzenie i zaczyna drapać. Ważne, by właściciel obserwował każdego dnia, czy z rany pooperacyjnej nie wypływa krew lub ropa i czy wszystkie szwy obecne są na swoim miejscu. Warto wiedzieć, że w początkowej fazie gojenia niewielka ilość tzw. wysięku jest normalna, ale po około siedmiu dniach rana powinna być już sucha. Powinniśmy również obserwować, czy nasze zwierzę pije, wypróżnia się oraz czy po zaleconej głodówce wykazuje chęci do jedzenia. Najważniejsza kwestia, to zawsze przestrzegać zaleceń, które wydał lekarz. Samowola w tym zakresie może znacznie zaszkodzić zwierzęciu. Na co powinniśmy jeszcze zwrócić uwagę?

Aktywność pooperacyjna, spacery

Kwestia aktywności pooperacyjnej, to sprawa zależna od charakteru i rozległości zabiegu oraz ogólnego stanu zdrowia zwierzęcego pacjenta. Zalecenia mogą być zatem różne. Ogółem, w przypadku kotów, wskazane jest 24-godzinne pozostawienie zwierzaka w domu, jednak ze względu na „koci indywidualizm”, czyli np. zagrożenie ewentualnością „obrażenia się” kota na właściciela, z powodu poddania go operacji, które może skończyć się ucieczką i kilkudniowym przebywaniem zwierzaka poza domem, wskazane jest jego przebywanie w domu do czasu zdjęcia szwów. W takich warunkach niemożliwa staje się bowiem antybiotykoterapia (obowiązkowa przy zabiegach operacyjnych) oraz ogólne monitorowanie stanu zwierzęcia.

W przypadku psów zalecane są spacery na smyczy, zwłaszcza przy dużych ranach brzusznych. Wykluczone są jakiekolwiek zabawy z innymi psami. Przypadkowe naruszenie rany może zakończyć się koniecznością ponownej operacji. Co ważne, w dniu wykonania zabiegu dopuszczalna jest możliwość spaceru, tylko wtedy, gdy zwierzę samo wstaje i wykazuje konieczność wyjścia.

Czego bezwzględnie się wystrzegać?

Leki przeciwbólowe – UWAGA!

Nie wolno samodzielnie podawać zwierzętom leków przeciwbólowych. Leki przeciwbólowe, przeznaczone dla ludzi są bardzo niebezpieczne dla zwierząt. Podawanie ich może doprowadzić do krwawienia z przewodu pokarmowego. W sprawie leczenia farmakologicznego należy zawsze kontaktować się z lekarzem.

Wszystkie obserwacje pooperacyjne należy przedstawić lekarzowi na wizycie kontrolnej, dzięki czemu możliwe będzie zoptymalizowanie dalszego postępowania.